Lunar B.L.O.G. :)

Każdy człowiek jest jak księżyc – ma swoją drugą stronę, której nie pokazuje nikomu.

300

Posted by Runaurufu w dniu 06.05.2007

 Parę dni temu oglądnąłem „300”. Szczerze mówiąc film inny niż wszystkie dotąd przeze mnie obejrzane, ale inny w pozytywny jak najbardziej sposób. 😛
 Film sam w sobie opowiada o walce spartan pod wodzą Leonidasa przeciw persom, na czele których stał Kserkses. Owa walka rzecz jasna toczyła się w wąwozie Termopile – ot takie sławne miejsce 🙂 .. Wracając jednak do filmu.. miejscami zaskakuje, czasem pojawiają się takie wstawki, wręcz animowane, są one jednak bardzo dobrym i ciekawym rozwiązaniem, sprawiają, że film jest bardziej tajemniczy, ale i ciekawiej się go ogląda. Jak już zacząłem pisać o wizualnym aspekcie filmu, to dalej o nim pisać będę 🙂 .. tak więc niektóre sceny są.. co tu kryć… brutalne, biją się ostro, krew tryska, tarcze pękają, a miecze się łamią. Oglądając film gdy za oknem ciemno a w pokoju zgasły wszystkie światła, można naprawdę wczuć się w tamtą niezwykła atmosferę… Ale nie samą brutalnością człowiek żyje 😉 są również sceny erotyczne… bardziej i mniej… ot taki bonus od życia (prawie jak w Heyah). Poza tym sceneria.. oglądając film można się wręcz poczuć jakby było się w Grecji. Kończąc o tym co widać muszę wspomnieć o pewnej scenie (takiej podpadającej pod animacje..), o scenie gdy to Persowie lądują na plaży, wielkie fale, wicher, burza… oszałamiające wrażenie, wrażenie potęgowane dobrą muzyką. W sumie to muzyka jest dobra przez cały film. Spokojna, wręcz niezauważalna gdy akcja wolno się toczy. Potrafi być jednak i dynamiczna gdy akcja się rozwija…. Jednak jak dla mnie jej największym atutem jest jej… niezauważalność. Tak naprawdę to nawet nie zdaje sobie człowiek sprawy, że tam jest jakakolwiek muzyka, choć to ona idealnie dopełnia odgłosy otoczenia, walki…. mistrzostwo. Sama walka jak już wspomniałem brutalna jest, przecinana krzykami ginących ale i okrzykami wojennymi. Szczęk broni przy starciu, pogłos gdy Leonidas wbija włócznię w ziemię… miękko w kapciach normalnie 🙂
 Film zrealizowano został w formie wspomnień, a raczej opowiadania jedynego spartiaty spośród tych 300 który przeżył. Głos owego narratora (kolejny wbrew pozorom dobry pomysł) jest bardzo hmm fajny ;] idealnie komponuje się z tematyką filmu… głos prawdziwie męski, doświadczonego życiem człowieka. Zbrodnią byłoby oglądanie tego filmu z jakimś dubbingiem, czy polskim lektorem! Jak oglądasz to tylko w wersji oryginalnej z napisami!
 Jako, że fabuła jest nie jako opowiadana przez jednego ze spartiatów to i przekaz filmu jest bardzo sugestywny. Jasno określa się kto jest tym dobrym (Leonidas), a kto złym (Persowie). Jednak nie przeszkadza to raczej w odbiorze (no chyba, że jesteście jacyś wielbiciele Kserksesa itp.), a wręcz pomaga, ot nie trzeba zastanawiać się o co tu tak naprawdę chodzi.. po prostu ogląda się i już… a na rozmyślania przychodzi czas później 🙂
 Jako, że już o dźwiękach i wizji napisałem, a że fabuły zdradzać nie chcę do końca, to jedynie wspomnę o aktorach. Pomijając fakt, że w Sparcie tylko zdrowe dzieci szanse miały przeżyć, i jakimś cudem wszystkie te zdrowe dzieci wyrastają na postawnych mężczyzn i piękne, smukłe kobietki.. to gra aktorska jest jak dla mnie (gusta co prawda to nie mam zbyt wybrednego) dobra.. Tylko jak tu opisać grę aktorów gdy ci albo biją się z innymi, albo są zakryci szmatami cali… Ale walka dobra…. nawet bardzo – lepsza od tego co przedstawiono w Troi czy tego typu produkcjach :] … przede wszystkim realistyczna jak mało która… ale o tym chyba już pisałem 😛

 Kończąc taki ‚mały’ cytacik:
Daksos: Słyszeliśmy, że Sparta przystępuje do wojny. Chcieliśmy do was dołączyć.
Leonidas: Jeśli szukacie krwi, możecie do nas dołączyć.
Daksos: Prowadzisz tylko tę garstkę żołnierzy przeciw Kserksesowi? Miałem nadzieję, że zaangażowanie Sparty będzie dorównywać naszemu. (Ateńczyków, których duuuża gromada stoi za Daksosem )
Leonidas: A nie dorównuje? Ty, tam. Kim jesteś? Czym się zajmujesz?
???: Jestem garncarzem, panie.
Leonidas: „Heh”. A ty, Arkadyjczyku? Czym się zajmujesz?
???: Jestem rzeźbiarzem, panie.
Leonidas: „Rzeźbiarz”. Ty?
???: Kowal.
Leonidas: Spartiaci! A wy kim jesteście /czym się zajmujecie/
300 spartiatów: Awuuu, Awuuu, Awuuu. :]

Dla takich scen warto oglądnąć ten film :] Ogólnie każdemu polecam…

(5/6)

Powered by ScribeFire.

Dodaj komentarz